Ambitny tytuł posta o wszystkim świadczy <3
Łuhu! Saszałke na króla!! JEEEE
No OK. MAM PYTANIE.
Brzmi ono tak:
Czy da się uniknąć matematyki?
Nadesłała Julia :D
Julio, ("kochanko moja, ileż cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto cię stracił" itd.)
Ja unikam matematyki od początku września i w sumie ciężko powiedzieć jak funkcjonuję (tak, tak... genialna klasa mat-fiz-inf ŁUHU) Ściga mnie na fizyce i chemii, a nawet na przedsiębiorczości (LOL. mam taki przedmiot jak PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ, kumacie to? ;o) Próbowałam jej unikać, jak jabłek, ale wciąż powraca ze swoimi niewiadomymi... Kurde. kim ja jestem? psychologiem? Jak matematyka ma problemy, to niech zasięgnie porady specjalisty, a nie zdesperowanych uczniów ;(((( ŁĄCZMY SIĘ Z NIĄ W BÓLU [*] Aczkolwiek istnieje legenda, że ktoś potrafi rozwiązać jej problemy. Ave tacyludzie.
WGL nawet nie wiesz jak mnie jara pierwsze pytanie od kogoś, kogo nie znam XDDD
Zachęcam do nadsyłania pytań itd. itd.
No po prostu się skuście XDD
środa, 20 listopada 2013
Joł!!!!
OK. Kolejna próba blogowania? Nieee XD
Tym razem się przyłożę. Ogólnie filozofia bloga będzie polegać na robieniu BEKI z różnych osób i zjawisk na tym genialnym świecie XDDD
Myślę, że się rozumiemy. Czekam na pytania od was. Będę odpowiadać w miarę możliwości na wszystkie (o ile jakiekolwiek się pojawi ;o).
Pierwsza kwestia. Łooo! dostałam pyt. :OOO
"Czy jabłka naprawdę można jeść?"
Chyba gdzieś jakieś takie coś widziałam.... Myślę, że jabłka to najbardziej śmiercionośna broń wszech czasów :OO Ale jak zjesz jabłko to będziesz moim Mentorem!! Tylko, żeby później nie było "Saszka mi kazała!" Mom, plz. Pamiętaj, drogi Walnięty, jabłka jesz na własną odpowiedzialność!
Ejej! tak obczajam post i gapię się, gapię... Aż tu nagle... Ogarnęłam, że nie macie gdzie zadawać tych pytań XDDDD
Soł... założyłam dla was maila <3
Pytania piszcie na adres saszalke@gmail.com
(Tak bardzo brak polskich znaków ;((( Saszałke---> Saszalke ;OOO soł clołs)
Tym razem się przyłożę. Ogólnie filozofia bloga będzie polegać na robieniu BEKI z różnych osób i zjawisk na tym genialnym świecie XDDD
Myślę, że się rozumiemy. Czekam na pytania od was. Będę odpowiadać w miarę możliwości na wszystkie (o ile jakiekolwiek się pojawi ;o).
Pierwsza kwestia. Łooo! dostałam pyt. :OOO
"Czy jabłka naprawdę można jeść?"
Chyba gdzieś jakieś takie coś widziałam.... Myślę, że jabłka to najbardziej śmiercionośna broń wszech czasów :OO Ale jak zjesz jabłko to będziesz moim Mentorem!! Tylko, żeby później nie było "Saszka mi kazała!" Mom, plz. Pamiętaj, drogi Walnięty, jabłka jesz na własną odpowiedzialność!
Ejej! tak obczajam post i gapię się, gapię... Aż tu nagle... Ogarnęłam, że nie macie gdzie zadawać tych pytań XDDDD
Soł... założyłam dla was maila <3
Pytania piszcie na adres saszalke@gmail.com
(Tak bardzo brak polskich znaków ;((( Saszałke---> Saszalke ;OOO soł clołs)
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)